Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Natsu Hyuuga
21
7,7/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller, komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,7/10średnia ocena książek autora
409 przeczytało książki autora
487 chce przeczytać książki autora
6fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Zapiski zielarki #9
Natsu Hyuuga, Ikki Nanao
Cykl: Zapiski zielarki (tom 9)
8,1 z 79 ocen
144 czytelników 4 opinie
2023
Zapiski zielarki #8
Natsu Hyuuga, Ikki Nanao
Cykl: Zapiski zielarki (tom 8)
8,1 z 102 ocen
169 czytelników 6 opinii
2023
Zapiski zielarki #7
Natsu Hyuuga, Ikki Nanao
Cykl: Zapiski zielarki (tom 7)
8,1 z 118 ocen
186 czytelników 6 opinii
2023
Zapiski zielarki #6
Natsu Hyuuga, Ikki Nanao
Cykl: Zapiski zielarki (tom 6)
8,3 z 133 ocen
200 czytelników 7 opinii
2022
Zapiski zielarki #5
Natsu Hyuuga, Ikki Nanao
Cykl: Zapiski zielarki (tom 5)
8,0 z 148 ocen
218 czytelników 8 opinii
2022
Zapiski zielarki #4
Natsu Hyuuga, Ikki Nanao
Cykl: Zapiski zielarki (tom 4)
8,2 z 170 ocen
245 czytelników 11 opinii
2022
Zapiski zielarki #3
Natsu Hyuuga, Ikki Nanao
Cykl: Zapiski zielarki (tom 3)
8,1 z 192 ocen
271 czytelników 8 opinii
2021
Zapiski zielarki #2
Natsu Hyuuga, Ikki Nanao
Cykl: Zapiski zielarki (tom 2)
8,2 z 237 ocen
333 czytelników 13 opinii
2021
Zapiski zielarki #1
Natsu Hyuuga, Ikki Nanao
Cykl: Zapiski zielarki (tom 1)
8,1 z 317 ocen
462 czytelników 37 opinii
2021
Najnowsze opinie o książkach autora
Zapiski zielarki #2 Natsu Hyuuga
8,2
Bardzo skusił mnie tytuł "Zapiski Zielarki", ponieważ interesuję się medycyną ludową oraz ziołolecznictwem. Nie spodziewałam się tam oczywiście poradników, byłam ciekawa jak autor wplecie w ten tytuł stare praktyki leczenia, a przy tym stworzy ciekawą, inteligentną i dziewczęcą historię dziewczyny. Urzekła mnie też obwoluta, kolorowa z przyjemną kreską.
Jednak to co zastałam w środku, odrobinę mnie rozczarowało.
Akcja gdzieś pędzi lub ślimaczy się na zmianę, w tej akcji też się mało co dzieje, wręcz są momentami dziury w wydarzeniach. Postacie, oprócz głównej bohaterki, męczące i nawet odważę się osądzić, że słabo rozrysowane. Nie wiele wiem na temat cech charakteru głównej bohaterki czy głównego bohatera. Nie rozumiem i trochę się w tym gubię. Nie wiem, dam tej mandze szansę, ponieważ ma ogromny potencjał, ale na ten moment z pewnością mogę uznać, że nie będzie to moja ulubiona pozycja na półce.
Jak wspomniałam wyżej, tak też zrobiłam - dałam tej mandze drugą szansę.
Obejrzałam 12 odcinków anime na podstawie tej mangi i skusiło mnie to do przeczytania dwóch pierwszych tomów tego tytułu, które kurzyły mi się już na półce.
Anime mnie zachwyciło - piękna kreska, ciekawa postać inteligentnej, wypranej z uczuć dziewczyny, która ponad wygląd ceni wiedzę i praktyczność. Ciekawe postacie i ich historie. Wydarzenia z nimi związane w kategorii "delikatnego kryminału" lub intrygi pałacowe. Świetne anime na relaks i nawet da się lubić.
Manga? Moje zdanie się nie zmieniło.
Mimo tego, że wiem już że to jest dobra historia, z ciekawymi postaciami, to czytanie tej mangi mnie męczy.
Nadal są jakieś przeskoki w akcji lub mknie z prędkością leniwca, kreska tak jakby brzydsza od tego w anime, a niby ta sama. 2 tom wypada lepiej od 1 tomu, ale nadal mnie nie przekonuje.
Z przykrością stwierdzam, że nie będę czytać tej mangi. Jest źle poprowadzona, klatka po klatce, gdzie w anime to poprawili i całe szczęście! Ponieważ historia była tego warta!
Ogromna szkoda, bo byłby to mój ulubieniec.
PS. Zauważyłam, że w anime Maomao ma turkusowy kolor oczu, a w mandze raczej fioletowe.
Zapiski zielarki #2 Natsu Hyuuga
8,2
Drugi tom wprowadza nas głębiej w zawiłe struktury i konwenanse cesarskiego dworu. Będziemy mieć okazję, między innymi, wraz z naszą bohaterką i jej towarzyszkami spędzić czas na przyjęciu w ogrodzie. Maomao ponownie przykuje naszą uwagę niezdrowym popędem do trujących potraw wzbudzając wesołość czytelnika oraz szok pozostałych postaci występujących w historii.
Po drugiej części Zapisków, klaruje nam się już pewien schemat opowieści - inteligenta i ładna dziewczyna ze sporą wiedzą medyczną oraz sprytem, rozwiązuje kolejne zagadki, ratuje co niektórych z opałów,
paradoksalnie próbując przy tym nie rzucać się nie potrzebnie w oczy i po prostu przetrwać.
W powietrzu wisi nutka romansu, jednak jest to raczej powiew dodający uroku, powiew jednostronny i niedotyczący strony naszej bohaterki. Nie narzuca się on, a dodaje całości przekornych rumieńców i lekko komediowego zabarwienia.
Nic tylko czytać dalej :)